Klub Agility de Luks

Gość

Witam bardzo serdecznie. To kolejne forum, którego uczestnikiem zostaję i zastanawiam się co z tego wyniknie Rolling Eyes

Nie należę do sportowych, psich zapaleńców ale staram się nadrabiać Wink

ilością psów (narazie tylko 3) i ........ liczbą czytanych systematycznie "psich" forach. Ogólnie interesuję się etologią, pasjonuje mnie obserwowanie relacji zachodzących między człowiekiem a zwierząciem. Z psich dyscyplin najbardziej lubię tropienie użytkowe.

Beata

Hej Amakor no widzisz a jak mam aż trzy psy Gives thy a finger

Ale staram sie brać w odstępach jak juz jedno w miare wyszkolone.
Chciałam sobie odetchnąc i zostaja przy dwóch, ale w życiu to nic sobie nie można zaplanowac. No i mam trzy. Ale jeden na emeryturze. Więc do szkolenia dwa czorty zostaja. Wink

A co do tego forum to myślę ze znajdziesz i jedno i drugie.
Bo mnie też bardzo interesują zachowania zwierząt i mozliwosć porozumienia się na zasadach partnerskich na ile jest to możliwie w porozumieniu miedzy gatunkowym. Laughing

A o tropieniue nie ma jak Marię Kuncewicz wyciągnąć na pogawędkę.
A jakie masz psy?

Gość

Witaj Beata
U mnie podobnie, 2 psy w wieku jak najbardziej szkoleniowym. Są to ON-ki, wilczaste użytki. Mają po 2,5 roku. Sunię mam od szczeniaka i z nią trochę pracuję. Spróbujemy w tym roku wystartować w PTT. Psa mam od października ub. roku, czyli trzy miesiące. Na pewno będziemy trenować tropienie użytkowe.
Mam też Onko-podobnego dziadka na emeryturze. Oj dziadek na Partynicach by sobie poszalał.
Mam nadzieję, że wiele się od Was tutaj nauczę. Chciałabym bardzo też się Wam do czegoś przydać, ale na razie to mogę jedynie oferować "komentarze" Twisted Evil

nie do końca "na temat". Cool

Beata

Komentarze mile widziane nawet nie na temat, byle dowcipne Laughing

Ja tam wole nie mieszac suk z psami. Kiedys miałam pekinczyka samca i suke ON. Powiedziałam nigdy więcej. Małpiszon chodzil i znaczył po kątach:twisted: A nasilało to sie przy cieczce. Dlatego wole mieć suczki w domu. Laughing

A tak wogóle to moje borderki są z Łodzi ( no prawie) wiec mam sentyment do tego miasta. I duzo znajomych. Zdziach nowaka i Bodzika i Krzycha pozoranta i wogóle, dużo. A Dana od czasu do czasu do Krzyska Wilamowicza jezdzi na obronę.
IPO też cwiczysz?

Gość

Ipo to dla mnie wyższa szkoła jazdy. Ale właśnie mam zacząć obronę z Arminą (moja suczka). Tylko coś sie grupa zmówić nie może Shocked

Mam nadzieję że dziewczyny i chłopaki w końcu się obudzą i zabiorą do roboty.
My z Armiśką to troszku nerwowe jesteśmy, więc IPO odpada. Wink

Zresztą nie ma piekniejszego widoku jak pracujacy nos psa, niesamowita koncentracja i potrzeba znalezienia zdobyczy.
A jak zdobycz nie daje się znaleźć to dopiero są widoki Twisted Evil

Beata

To ja polecam Krzyska Wilamowicza, dobry jest z niego pozorant Wink

Gość

ooo czesc Marzena ! gdzie Cie tu zawiało ?? aż do Wrocka Laughing

Gość